Niall Horan

środa, 29 sierpnia 2012

Prolog

Wstałam rano, wzięłam prysznic. Ubrałam się w beżowe rurki, bluzkę z kokardką i czarne szpilki. Włosy uczesałam w lekko splecionego warkocza. Zrobiłam lekki makijaż i z uśmiechem na twarzy zeszłam na duł. Siedział już tam Liam
- Siema braciszku.- powiedziałam i przytuliłam się do Niego.
- Cześć młoda. - powiedział.
- Pamiętasz co powiedziałeś na początku roku szkolnego .?
- Możesz mi przypomnieć .?
- Oczywiście. Powiedziałeś że jak będę miała czerwony pasek to zrobisz mi niespodziankę.
- Poczekamy jak wrócisz do domu. Odpowiedział i poszedł do chłopaków z zespołu.
Zjadłam śniadanie i z bananem na ustach poszłam na zakończenie roku szkolnego. : ).

3 h później ...
 

Wbiegłam do domu i krzyknęłam : 
- Jesssst. Czerwony pasek. Braciszku szykuj niespodziankę .!
- Jedziesz z One Direction do Paryża. - Powiedział
- Że co .?! 
- To co słyszałaś. Pakuj się wyjeżdżamy jutro o 7. Poznasz chłopaków.
- Aaaaaaaaaaaaaa. - Zaczęłam piszczeć i wrzeszczeć.

Poszłam się pakować. Spakowałam się w 2 walizki. Wystawiłam je przed drzwi. Poszłam wziąć prysznic i położyłam się do łóżka. Szybko zasnęłam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz